Forum klasy Czwartej ;) b

Milek

bo mnie to zebranie tyle stresu kosztowalo co 9999(9) egzaminow na prawko Very Happy

juhas · Gość

Spodziewam się, że sprawdzian z biologii poszedł niezbyt dobrze. Ja już rano wiedziałem, że sprawdzian napiszę nie najlepiej, a wywróżył mi to bezdomny, tak właśnie.
Otóż ów kurwa mać bezdomny wjechał we mnie swoją taczką, a może to był jakiś robotnik. Pierdole to. W każdym razie, moja reakcja była następująca: " O fuu...bezdomny!!!"
A on do mnie: " pierdoli się jak świnia w oborze".
A wiadomo że jak się pierdoli to już wszystko i dlatego sprawdzian źle napiszę. To z bezdomnego na mnie przeszedł pech, a później na was.
Wniosek: pierdoli się jak świnia w oborze ( to będzie teraz moje ulubione zdanie)
Po za tym jak dostaniemy pały z biologii to zawsze możemy na pocieszenie powiedzieć dyrektorce, że hellerowa podcina sobie rz/ż?yły Very Happy

Łukasz

Żyły. Ja napisałem sprawdzian dobrze (bo co miałem robić po deklaracji złożonej siostrze?), ale nie mogę znaleźć pewnego ołówka.

Justyśka

A u nas z kartkówki z "Potopu" były 2 dwóje (osób, które jak większość też nie przeczytały ni strony tej lektury Razz

) i reszta banie Razz

.

vanadium

A ja się chciałem podzielić własnymi sukcesami Smile

. Po dwóch latach nauczyłem się podlanczać aparat cyfrowy do komputera, a i jeszcze okazało się że pin do mojej komórki to rok urodzenia. Trzeba będzie zmnienić na 1234 Smile

Iwona - Irena

jednego sie na pewno nie nauczyles i juz sie nie nauczysz, a mianowicie ortografii...

erni · Gość

To nie tak, ja poprawnie pisze jak nie muszę myśleć, że Łukasz siedzi przy komputerze przez 4 godziny dziennie i sprawdza błędy ortograficzne w moich postach. A teraz idę oglądać Ojca Dyrektora na Trwam...

Paweł.

Jak chcesz, to mogę wyręczyć Łukasza Very Happy

Milek

A ja jestem wk.... bo mi ostatnio nic nie wychodzi wszystko co zaczynam robic pierdol sie juz na starcie (nie liczac jednej dziedziny zycia :*)

Paweł.

A ja jestem w ogóle do dupy. Moje życie jest beznadziejne, rodzina nudna, a większość znajomych się mną nie interesuje. W czwartek idę na badania i mam nadzieję, że ich wyniki będą znacznie gorsze od tego, co powyżej napisałem.

Mróvka

dzisiaj sobie przypomniałam historyjke związaną z moim znajomym... dopiero póżniej sobie uświadomiłam ze kilka miesięcy temu zginął w wypadku samochodowym. zeby było smieszniej ludzie ostrzegają mnie bo sni im sie (to w tym tyg było) ze i ja zginęłam!!! jakis czas temu ok północy (nie wiem czy to był sen bo juz i tego nie jestem pewna ale pamiętam ze w radiu leciał Pink Floyd i pozniej wiadomości były ktore pamiętam do dzis) wydawało mi sie ze ktoś mnie trzyma za ręce i płacze... potem coś zaczęło strasznie biegac po korytarzu. rano było zapalone swiatło w moim pokoju... nie mam zielonego dolara co to wszystko znaczy! nie zwariowałam... troche mnie to tylko martwi przez co i moj humor jest jakiś taki mniej fajny ;/ ps. nic nie pale ani nie wciągam Razz

zeby nie było...

Paweł.

To, co piszesz jest co najmniej dziwne. Może coś w tym jest ?

Justyśka

Coś w tym jest. Jak moja kuzynka wstawiła sobie do pokoju telewizor zmarłej chrzestnej mojego wujka, to w nocy czuła, jak jakaś energia na nią spada i dusi. A kobieta ta spędziła przed tym telewizorem znaczną część swojej starości. Za to moja przyjaciółka w podstawówce wracając wieczorem do domu, widziała swojego zmarłego dziadka, stojącego z tyłu domu. Dobra, nie przytoczę więcej, bo nie lubię strasznych historii, czy są prawdziwe, czy nie.

Iwona - Irena

Ania,Ty mi kiedyś coś mówiłaś o tych snach...ale ja myślałam,że to przeszło:/ mnie na szczęście jeszcze coś takiego nie spotkało i oby nie spotkało....

Paweł.

Mój obecny nastrój oddają poniższe "złote myśli" :

- Człowiek często docenia to co ma dopiero wtedy, gdy to straci.
- Szczęście jest jak świeca - dmuchasz, chuchasz - gaśnie.
- Śmierć nadaje piękno życiu.
- Życie to najgorsza impreza, na jakiej byłem.
- Żyletka i kran - mam wspaniały plan.
- Życie jest jak klop - wszyscy chcą, żeby Ci je zesrać.
- Każde dziecko krzyczy, gdy się rodzi, bo wie, co je czeka.
- Miłości jest wiele. Śmierć tylko jedna.